Czekamy na "dno", bardziej moralne czy mentalne niż finansowe, bo spółka ma Spory potencjał i stąd ciągła walka o zagrabienie, jak największej ilości po jak najniższej cenie. Potem będzie znowu, jak w roku minionym, 120% w górę. Gdyby było inaczej, gdyby spółka była nic warta, nikt nie manipulował nastawieniem drobnych inwestorów i nie podejmował ciągłych prób przejęcia ich akcji, nie było by też żadnych funduszy i tej całej mylnej i fałszywej pisaniny na forum!!