Przyznam, że nie jestem głęboko w temacie.
Jednak emisja F (ostatnia) została objęta po 70gr za akcje, co można sprawdzić nawet na tym portalu.
Owszem, nie sprzedano zakładanej liczby akcji, bo 70 groszy, to widocznie nie była okazja.
A jak się teraz okazuje, to nawet 35 groszy okazją wielką nie było.
Niemniej ktoś inwestujący chyba jakieś rachunki przeprowadził.
My też tu możemy.
Zysk za 2016r. to 2,3 grosza na akcję, co przy oprocentowaniu rynkowym lokat i inwestycji w mieszkania uważanych za bezpieczne (3 i 8%) daje przedział wartości akcji od 29 gr do 76 groszy.
Na dodatek co roku zysk na akcję jest większy.
W 2015r. było bodajże tylko 0,5 grosza.
Co do emisji D, to poszła ona faktycznie za 12 groszy (grudzień 2015), ale na zasadzie prawa poboru dając w sumie 5,5 miliona złotych w porównaniu z 1,7 z emisji F.
Była też emisja E za 12 groszy, która przyniosła też ok. 1,7 miliona złotych (również 2015r.).
Kolejne wsparcie jest na poziomie 29 groszy, zatem należy spodziewać się zatrzymania spadku.
Owszem, to jest GPW i tu możemy zobaczyć nawet kurs 3 grosze.
Decyduje podaż i popyt, a te rządzą się swoimi prawami, zwłaszcza psychologią, plotką i brakiem kapitału na giełdzie.
Jednakże już teraz 2,3 gr/ 30 gr = 7,66%, co jest akceptowalnym wynikiem, choć dla mnie słabym.
Oczywiście można nie wierzyć podanym wynikom finansowym, ale na tej zasadzie można negować wszystko.
No i naganiać na spadki.
Bo zarzucanie komuś, że "nagania" :
"To była zwykła zagrywka aby później tobie podobni naganiacza mogli pisac"
jest dla mnie właśnie potwierdzeniem naganiania przez stawiającego taki zarzut.