Re: płynność zawsze była mocną stroną tego waloru

Jeśli spółka jest dobra albo ma być u niej lepiej pod względem finansowym (poprawa) to inwestorzy to zauważą i będą kupować i do niczego nie jest potrzebne scalenie, wg mnie scalenie dał by odwrotne zjawisko w stosunku do oczekiwań tzn. skoro scalają to będą sypać.

Jeśli chodzi i PR z inwestorami to oni prawie zawsze nie dotrzymywali obietnic, choć sądziłem, że nowemu prezesowi można bardziej zaufać, i te 2 góra 3 tyg to realne, że podadzą jakiekolwiek info.

Podejrzewam, że Włodarczyk Podbielskiemu powiedział, że wciągu 2 tyg on ustali jakies konkrety z partnerem i podpiszą list dlatego p P podał info, najwidoczniej Pan W był zbyt optymistyczny w swoich zapowiedziach a p P był zbyt ufny.
Druga opcja partner się wycofał ale o takim fakcie powinni poinformować a skoro nie informuje jestem zdania, że rozmowy trawają i ustalają szczeóły na czym konkretnie ta ich współpraca ma wyglądać.

Ja gdybym był tym partnerem to głownie by mi zależalo, żeby oni zrobili porządek z tym NDELem bo te ich rozliczenia to jakaś KPINA i nie wiadomo o co chodzi, a partnerowi zależy na przejrzystości spółki, też nie chce wchodzić w jakieś interesy z g... spółką, wszystko też zależy na czym ta współpraca polega to na razie tajemnica i koło się zamyka.

Myślę, żę pójdzie jednocześnie informacja o współpracy z partnerem a jednocześnie sposobie i terminie wykupu reszty NDEL.