No sam już nie wiem, jak to z tym piciem jest...no wódki mniej, ale wino jest pochłaniane hektolitrami ...czyli jeśli idzie o perspektywy biznesu, to słabo, ale jeśli idzie o trzeźwość decyzji, to nie kierowałbym się ;-)
No żartuję...Przyjrzeć się można papierowi...
Zobaczymy...pozdrawiam