Poszli spać skubani. Kończą robotę w szczujni i idą do domu.
Jutro rano o 8.45 będą znów naganiać.
Tęsknię za studentem plażowiczem. Takie szmoncesy jakie on wypisywał to ze świeca szukać.
Plażowicz teraz będzie omijał diecezję sosnowiecką szerokim łukiem (a to tylko w jednej parafii takie cyrki).