Nadchodzący rok zapowiada się ciekawie. Dadzą gazu jak będzie na to dobry moment. Rynek sobie rośnie jak kula śnieżna. Na wiosnę może być bardzo duża kula. Okoliczności są sprzyjające,ceny paliwa, inflacja. oraz trend sam w sobie. Co mogłoby być lepsze dla rowerów w Polsce w tym momencie? Grunt, że jadą dalej i trzymają tempo w tych czasach,. Jak to przełoży na cenę akcji, gdzie GPW to mistyczne miejsce jednak;)