Bo za wiele z tego ESPI nie wynika. Na razie wiadomo, że potencjalnie chcą wydać grubą kasę na zakup nieruchomości. Jeżeli pojawi się inwestor to chcą wydać jeszcze większą i wtedy - jeżeli wszystko pójdzie dobrze - będzie zysk.
Pracuję na rynku nieruchomości, moim zdanie kluczowe jest podpisanie umów najmu na te planowane obiekty, bez tego nie mamy o czym rozmawiać, nikt nie wyda kasy na projekt, który nie ma zagwarantowanego znaczącego obłożenia najemcami.