No to mamy piątek po wielkiej wiktorii nad Wyspami Owczymi. Tam zwycięstwo to i na bananie choć powinni spróbować odbicia,
Co to za czasy doczekał żeby w meczu z takim zespołem człowiekowi myśli przychodziły że przeciwnik może by sobie jakiegoś samobója strzelił bo inaczej to nie wygramy...... Trochę mych próśb wysłuchali robią rękę w polu karnym ;-)