Wygląda to trochę tak jak by działalność "hydro" bardziej oddzielili od "photo" poprzednio było to wszystko razem ,
teraz jest bardziej przejrzyście. Trzeba by się cofnąć do raportu rocznego jaki udział w przychodach generuje i ewentualnie porównywać z rokiem bieżącym.
Spółka jak widać działa od Afryki przez Europę, Azję po Australię. Ma to jak zawsze plusy i minusy.
Widać wyraźne zaintersowanie obligacjami, gdzie popyt po obecnej cenie przewyższa podaż
Kapitalizacja spółki też jest mała, cena akcji oczywiście może się ponownie obsunąć przy czym za spadkiem będzie stała krótka sprzedaż a nie realni inwestorzy, którzy jak mieli sprzedać to w większość sprzedali.
2025 powinien być przychodowo zbliżony do 2024 , z jednej strony sprzedaż "australi" z drugiej oddanie ponad 5MW na Węgrzech w tym roku- tu ogólnie przełomu nie oczekuje.
Bardziej ciekawi mnie Lerta, działanie jako agregator na polskim rynku.
Obsługa długu będzie mniejsza w 2025
Ciekawe jak rozliczą w rocznym sprzedaż Australii i aktywów w Polsce ,
Czy będzie zero czy strata?
Tradycyjnie dodam znowu ogólnie spółka pójdzie na sprzedaż do większego gracza.
Pozdrawiam