Od kilku lat ma wytłumaczenie na wszystko...prawda jest taka, że tylko on i jego znajomi tu zarabiają, wywalając w rynek przy komunikatach, albo szortując własną spółkę.
Wydawało się, że może idzie ku dobremu, VGS pracuje nad grami, w tym roku mają je wydać, ale Ukasz się nie zmienił i przy pierwszej lepszej okazji ładuje w rynek. Kiedyś to jeszcze puściłby kurs dużo wyżej pod premiery, a teraz jest wywalanie przy każdej okazji gdzie pojawi się jakikolwiek popyt po infach.