Gdy mnie jakaś spółka nie interesuje to nie siedzę u nich na forum i nie i nie pier**** głupot tylko szukam lepszej, lub wykorzystuję czas na ciekawsze zajęcia. Jakoś nigdy nie miałem ciągot w kierunku wolontariatu... ;)
...ale widzę, że polscy "inwestorzy", "milionerzy" to sami wolontariusze.