Dziś otwieramy kolejny rozdział pod nazwą "5". Długo to trochę trwało bo prawie 1,5 roku nie było takich poziomów ale wiecie była hossa i aż tak mocno w dół to nie wypadało iść. To i tak mały wymiar kary jak za nic nie robienie przez 3 lata. Po korekcie, którą obecnie mamy rozpocznie się okres hossy, który najbardziej lubię czyli odsianie ziarna od plew. Spółki, które są zdrowe i dobre pójdą w górę, spółki, które są słabe i nic nie robiące (czyli śmieci) w dół. Dopiero za kilka, kilkanaście miesięcy po kolejnej korekcie przy poziomach 3500-3700 na WIG20 rozpocznie się ostatni etap czyli wzrost śmieci (tych, które przeżyją). Wtedy dopiero TUP może coś urośnie ale marne to dla was pocieszenie bo będzie zaczynał z dużżżżooo niższych poziomów niż dziś. Ale może do 7 zł dobije w szczycie hossy.