dla pewnych spółek to niestety koniec kariery, tutaj dzień , tydzień , rok nic nie zmieni , im wcześniej się pogodzicie z faktem że to nie trafiona inwestycja tym szybciej znikną złudzenia o tych mających nastąpić wielkich wzrostach, szkoda czasu i nerwów. Ja osobiście żyłem złudzeniami że lark w końcu odbije i dopuściłem do straty 90% ale przykra nauczka nie poszła w las. Bezwzględne cięcie strat na poziomie maksymalnie minus 20 % stało się dla mnie regułą numer jeden w inwestowaniu na giełdzie.
ps. potrzebuję tutaj zobaczyć 5 zł aby być na "0" ;)