można... tylko po co? wezwanie można było robić dużo poniżej 1 PLN... jaki sens teraz jak jest powyżej?... po co przepłacać?... gdzieś pisałem 'bank nie jest instytucją charytatywną, celem i misją banku jest robić cash"
to samo... z wywalaniem... w sierpniu duże wolumeny i duże wzrosty.. po co trzymać pół roku czy rok ryzykując, że kurs spadnie?
a wejście na giełdę... jak nóż w masło... też jakiś czas temu gdzieś pisałem... 6 m-cy i masz spółką jak ta lala... i to pod własną nazwą... czyściutką... i bez obciążeń jakie nakłada dyrektywa T... a co najważniejsze giełdową
banki spółdzielcze to najlepiej zorientowane w sytuacji lokalnej przedsiębiorczości instytucje... tam się nie zostaje dyrektorem czy prezesem na dwa lata, a później jak w przypadku innych banków przeniesienie na inna placowkę bądź awans... tam się jest dyrektorem albo prezesem... dożywotnio... i zna się każdego... :-)
BS Brodnica dokoptował do inicjatora... bo widać również jakiś sens w tym widzi... :-)
w każdym razie wygląda, że coraz mniej kwita na rynku... ;-)
poczekamy na RIVQ i być może niebawem poznamy kolejnego 5-cio %-towca
pozdr