To nie ma znaczenia czy będzie na plusie, czy na minusie, czy będzie 5 mln czy 50. Tu potrzebna jest wymiana akcjonariatu i jakiś zapalnik który da nadzieję na fajny biznes. Jakby wszedł Naiad i dopuścili by akcje to niecierpliwi by oddali, i za pół roku mielibyśmy 7-8 zł niezależnie od wyników. Mam nadzieję, że taki scenariusz będzie realizowany.