ciekawa rozmowa....
Jazzy ma interesujce spostrzeżenia, nad którymi ja się zastanawiałem na początku roku. Generalnie zgadzam się z wnioskiem, że FF nie jest tani ale w waszych analizach brakuje jednego bardzo ważnego elementu porównania - skład i jakość porfela wierzytelności!
Przypomnę, że FF kupuje wyłacznie długi osób fizycznych o niskim nominale (średnia poniżej 4000 zł), nie kupuje wierzytelności przedawnionych!!!! Sami oceńcie co to znaczy mieć ponad 200 mln w takich wierzytelnościach.
To moim zdaniem znacząco różni FF od innych (Pragma robi duzo na zlecenie a GPPI wierzytelności komercyjne o znaczącym nominale, który przy upadłości firmy - dłużnika stanowi duże ryzyko straty dla GPPI).
Zanim zacząłęm skupować FF w styczniu sprawdziłem statystyki a UK i Niemczech, gdzie okazało się, że niskie nominały osobistych długów spłacają się w ponad 70 % wartości całego pakietu. Gdyby założyć że Fast jest kiepski i odzyska tylko 50 % to i tak siedzi na 100 mln gotówy. W bilansie badzo ostroznie wyceniają aktywa i bardzo agresywnie zobowiazania (ponad 80 mln) - gdyby nie takie ostrozne podejście to C/WK byłoby znacznie poniżej 1.
Koledzy - moim zdaniem warto powyższe info wziąć pod uwagę, a wręcz uważam, że bez tych w/w parametrów wszelkie analizy porównawcze są skrzywione i niepelne.
Generlanie - szacunek za rzeczową dyskusję, pozdrawiam