przecież to bzdura, to jest tylko oszukiwanie sie
jeżeli oni dzisiaj "wirtualnie" mają 80-90% straty i licza ze zarabia, mimo, ze dzis ludzie moga kupowac 4-5 razy taniej to kto na tej giełdzie traci? bo oficjalnie wedlug statystyk urzedu skarbowego ok. 90% traci (według rozliczen pit38), a wsrod tych 10% ilu jest filipkow, ktorzy nie potrafia przyznac sie do wtopy i trzymaja nierozliczone smieci? jak najdalej od gpw- to jest syf do dojenia ulicy