bycie twardym nie polega na biciu piany na forum i siedzniu na akcjach. W mojej ocenie jedynym sensownym działaniem było stawienie się na WZA, głosowanie przeciwko uchwałom i ich skarżenie do sądu. Do tego należałoby wystąpić do sądu o zabezpieczenie powództwa poprzez zawieszenie wykonania uchwały o dematerializacji.
Miejmy nadzieję, że któryś z dwóch akcjonariuszy, którzy wnieśli sprzeciwy to zrobi. W przeciwnym razie nie liczyłbym, że giełda czy KNF doprowadzą do pozostania spółki na parkiecie. Przynajmniej nie mają szans tego zrobić w sposób formalny. Ja niestety przespałem ostatnie WZA i teraz mogę jedynie kibicować tym, którzy wnieśli sprzeciwy.