żadna bzdura- jak szacujesz przetarg z ogromną górką precyzyjne wyliczenia nie są potrzebne. Co innego, jeśli bardzo zależy na wygranej i idziesz na żyletki- wtedy, żeby nie być w plecy musisz wszystko dokładnie przewidzieć/przeliczyć. Chyba nie za dużo masz do czynienia z przetargami...