Forum Nieruchomości

Re: Oszust - Śląsk (lokator Somnath Dasgupta)

Zgłoś do moderatora
Miałam do czynienia z kimś podobnym. Hindus z Mauritiusa. Spał z maczetą pod poduszką. Skąd wiem? Bo weszłam po zniknięciu chłopa i braku kasy za czynsz. Jezu, jaki syf. Pety gaszone w fusach po kawie ( miało być dla niepalącego). Gdy się w końcu zjawił po swoje graty, dostał natychmiastowe wypowiedzenie. Ze złości pociął kable w łazience. I to tak, że groziło porażeniem innych lokatorów. Sorry, nie rozumiem tych nacji i z daleka teraz ich omijam.