Tradycyjnie podajecie same ogólniki i to te, które wam pasują, a konkretów unikacie jak ognia. A konkrety są takie, że z żadnej "podpisanej" przez Tkaninę Simulacyjną "umowy" nie powstał żaden konkret, którym można by się pochwalić. Fakty są też takie, że od 2016 spółka zapowiedziała kilkanaście gier własnych, a zrobiła... zero. "Una perla" pełną gębą :]