Re,
Zakładam, że chodzi Ci o to, że nie będzie głosowania nad dalszym istnieniem spółki, bo chyba nie o to że "walnęli" się w liczbie akcji liczba vs. słownie (swoją drogą niezłe niedopatrzenie)...
Jaki według Ciebie jest ten superprzekaz tego faktu, że nie będą głosować punktu, nad którym ewentualne głosowanie byłoby formalnością? Może wiesz coś więcej, a ja coś istotnego na Orzełku przeoczyłem? Jeśli odpowiesz, będę wdzięczny.
Pozdrawiam,
Misiek