Ilość akcji myślę że ma znaczenie ake np koszt pozyczki jest bez znaczenia chyba ze będzie w okolicach 20% narazie to widać zebpowoli schodzi z ilość akcji a kurs w zasadzie leci pionowo w dół. Problemem jest płytkość rynku przy obrocie jaki mamy dzisiaj to oni moga mielic tymi samymi akcjami praktycznie dla nich zerowymi kosztami. To co ktos sprzeda to ich nadwyzka i to mogą oddać. Niestety ale zarząd CCC siedzi cicho I to mnie naprawdę zaczyna zastanawiać. Moim zdaniem tubbylo by grube odbicie np gdyby z prezes lub ktoś z zarzadu kupil akcje, dal sygnał że będą reagować. Jak narazie to wystarczy 20 pare mln zloty by zbic kapitalizacje o 300mln.