hahahaha
po złożeniu wniosków o upadłość jakieś mało płynne składniki majątku weszły w skład masy upadłościowej, a to co się udało sprzedać, już dawno jest poza spółką. Masa upadłościowa jest na obecnym etapie nienaruszalna.
JLR zawarł układ, a następnie obserwował jak K wybiera ostatki, i wtedy układ zerwał. To działanie bardziej moralne niż realne, Weksle zapewne bezwartościowe (nieściągalne), a do nieruchomości dawno zawarto różnego rodzaju umowy przewłaszczenia.
JLR odzyska więc parę aut, a być może po zakończeniu upadłości pozwie K i kompanię o zwrot długów (odpowiedzialność zarządu). Ale BAH zbudował rynek dla JLR, i rynek ten został przejęty małym kosztem. Więc i tak JLR jest wygrany.
Natomiast akcjonariusze kompletnie przegrani.