Nie byłeś optymistą, tylko strzelasz na oślep z prognozami. Tak jak na Lubawie widziałeś oczyma wyobraźni 2,23... Jak kurs spada to piszesz, że spada. Jak rośnie to nagle cię nie ma tylko, gdy znowu spada to nagle piszesz po ile sprzedałeś i jaki ty mądry jesteś. To twoje 4,02 miało być ze dwa tygodnie temu (jak nie dawniej). Teraz się znowu obudziłeś?