Przychodzi populista do władzy i mówi, że da ludziom taniutkie ubezpieczenia bo na to zasługują jak na 800+. I już masz spółke która latami jedzie na stracie i nic nie wypłaci. Ryzykiem jest największy akcjonariusz czyli rząd RP. Pzu latałoby dziś po siedemdziesiąt i, więcej przy tych zyskach