Pozwolicie Panowie, że skieruję dyskusję na właściwy tor - oficjalnie stwierdzony zgon pacjenta. Chciałbym szanownym kolegom zwrócić uwagę, że przed Wami raport za 2012 r. Jak myślicie, co się wtedy stanie ?
A może były jakieś sprzedaże, o których nie informowano :)
Nie łyknąłem "Hiszpanii", ale jestem za tym żeby ................ (wstawcie w miejsce kropek właściwe słowo) za to rozliczyć i za parę innych ściem.
Wracając do wątku, scenariusz nr 1 uważam za nr 1 :)