Gościu trzyma papier bardzo długo i mógł wychodzić po 70-80 i nie sprzedał ani jednej akcji, Teraz kilka dni temu dobierał. Nie ma szans, żeby to był on. Co prawda przez niego to długo trzymałem i sie sprzyłem ale na 99%, to nie on a nowa ekipa się wysypała dziś z akcji do końca.