No i znowu dajesz popis "elokwencji". To mam "przerośnięte ego", czy jednak "świadomość, że nic nie znaczę" XD Wewnętrznie sprzeczne, nielogiczne komentarze, ale żeby tylko kogoś obrazić. Brawo, rodzice muszą być dumni z takiego odklejeńca. Nie dość, że porażki na giełdzie, to jeszcze pewnie rekompensata niepowodzeń życiowych. Ale nie martw się, kto nie ma szczęścia na giełdzie znajdzie szczęście w miłości. Może jeszcze znajdziesz kogoś, kto pomoże ci upuścić nieco emocji :)