To mocodawca trolla myśli, że wypociny tegoż trolla będą miały wpływ na kurs, bo pomimo prymitywnego plucia na spółkę i oczerniania zarządu jakoś nikt nie chce sprzedawać.
Wiele wskazuje na to, że Braster zmierza w dobrym kierunku, przed spółką dwa ważne wydarzenia - spłata raty za obligacje to będzie duży krok naprzód, który uwiarygodni działania zarządu (czas do 31 sierpnia), a we wrześniowym raporcie półrocznym zobaczymy czy będą zwiększone przychody (prognoza na ten rok 2-3M zł).