Emisja akcji B była dla rodziny Białachowskich. Oni tą spółkę założyli dlatego mają prawo do akcji po nominale. Normalna rzecz. A to, że trafią do obrotu, nie znaczy że będą je sprzedawać. Myślę, że mogą mieć jakiegoś inwestora lub fundusz zainteresowany wejściem tu i część akcji mogą im sprzedać ale nie po 10 groszy tylko pewnie blisko ceny rynkowej i nie będzie tego dużo bo stracili by kontrolę nad spółkę. Myślcie proszę racjonalnie a nie panikujcie.