Jakby każdy z nas znał jak się zachowa kurs giełdowy to dzisiaj każdy byłby na Bahama albo gdzie indziej i sączył drinki z palemką.
Zarobiłem w tym roku dużo pieniędzy na Elbudowie która była w upadłości i akcje obecnie zniknęły z giełdy, zarobek rzędu kilkaset procent, a na spółkach zdrowych o świetnych fundamentach mam dużo mniejszy zarobek bądź wirtualną stratę.
Ja uważam, że Varsav będzie jeszcze grane, wiem, że wielu z Was denerwuje kurs bądź nie wierzy w spółkę. Ja jednak doszedłem do wniosku słuchając wywiadów, że prezes wyciąga wnioski ze swoich błędów. Poza tym giełda to jedna wielka loteria a u nas to jeszcze ogromna spekulacja.
Może jestem naiwny, ale każdy sam odpowiada za swoje decyzje inwestycyjne, ja każdemu życzę by zarobił jak najwięcej.