Re: O co tu chodzi z tymi spadkami?

Dnia 2017-04-20 o godz. 11:59 ~dex napisał(a):
> Problem z wycena dla tej spolki jest taki ze ona faktycznie nie ma majatku likwidacyjnego, bardzo szybko w przypadku problemow moze jej dzialanosc byc nic nie warta. Poki zarabiają i dzielą się dywidenda jest to jednak kura znosząca złote jajka.
>
> Taka spolka jest warta tyle co przyszle przeplywy dla akcjonariuszy - zakladajac 2 PLN, potrzeba okolo 6 lat co daje sensowna wycenie. Gdyby jednak spółce udało się otrzymać przyrost zysków, a co za tym idzie także przyrost dywidendy kurs akcji napewno zmieni trend na pro wzrostowy.
>

Ta spółka akurat ma majątek a w porównaniu do CD Projektu,Livechatu i setek innych firm olbrzymi:)Na majątek likwidacyjny czy nawet wyniki finansowe nauczyłem się nie zwracać uwagi.Tylko dywidendy,zmniejszenie zobowiązań czy skupy akcji do umorzenia.Jak firma (nie dotyczy start-upów czy w mocnym rozwoju)  nie płaci dywidendy,albo płaci małą część wykazywanych zysków, to z reguły jest firmą złodziejską (okradaną przez np.głównego akcjonariusza) albo wykazuje zawyżone zyski(tych jest zdecydowana większość)Firmy wykazują np.100 mln zysku a na dywidendę 20mln.Po roku to samo.W trzecim też z tym że zrobią odpisy poza rachunkiem wyników i wk masz taką samą jak na początku. Jeden raz się spotkałem że spółka miała słabe wyniki,duży majątek a akcje były wyceniane na ok.0.2 wk. Akcjonariusze przegłosowali likwidację firmy,sprzedali majątek i wypłacili sobie dużo więcej niż był kurs na GPW. To było bardzo dawno, firma robiła w branży spożywczej (jakieś osłonki do wędlin) .Jak dobrze pamiętam to nazywała się Dekpol.Ostatnio fair było też na Ialbatros.Sprzedali wszystko a kasę wypłacili akcjonariuszom w wezwaniu  P.S.Tam też nie było majątku tylko pomysł,realizacja kontrakty itp. a sprzedali za 140 mln zł.Wracając do IRL mi wychodzi zwrot w 4 lata i 1 miesiąc.Zobaczymy.