Coś tu nie gra, albo jakiś fundusz upłynnia a inny skupuję, albo ktos się bawi kręcąc kółka i łapiąc co wpadnie. Ogólnie nie wygląda to dobrze, bo w przypadku drugim jak bym był na miejscu tego sternika to sprowadziłbym kurs jeszcze niżej. Ale trzymajmy kciuki że jest to pierwszy wariant.