Napiąłeś się, napociłeś, a nic nowego nie napisałeś. Nawet w tym wątku są identyczne głosy. Ja jestem bardzo zadowolony i nie zamierzam porzucać narzędzi, które stosuję od lat z rewelacyjnym skutkiem. Nie ma obowiązku czytania moich postów. Nicka nie zmieniam więc łatwo ominiesz. Dasz radę? Tradycyjnie zobaczymy.
PS. Aktulizacja w interwale miesięcznym - wieczorem.