A niby dlaczego ma nie być hossy na warszawskim parkiecie?
Jeśli zechce zagranica 2500 pkt lub więcej na koniec roku to będzie i koniec.
Umiejętność przystosowania do warunków zapewniło byt albo nie byt nie jednemu organizmowi.
Skoro zagranica weszła to zobaczyła możliwość zarobienie kasy.
Kolejny dzionek na plusie i to jest najważniejsze.
Muszą być ludzie którzy non stop widzą spadki w hossie bo skądś tą kasę trzeba brać:)
Na razie obowiązuje pozycja L, jak się zmieni to nie będę się upierał po prostu odwrócę pozycję.