Ogromna część z należności to odroczone pożyczki do jednostek powiązanych. Nie trzeba być bystrzakiem żeby się zorientować dlaczego zostały odroczone. Jest duże prawdopodobieństwo że nigdy nie wrócą do spółki. Z działalności podstawowej tez nie za dobrze idzie i nie widzę powodu żeby miało się poprawić. Główny akcjonariusz pociągnął 4fun na dno i prawdopodobnie tam już pozostanie. Szanse na poprawę sytuacji są ale bardzo niewielkie.