noo ogólnie na borucie takim trybem można spokojną dzienną taka osiągnąć. Szczerze do boruty podszedłem na luźno , z dużym dystansem , przyciąłem na tym w sumie prawie 200 % w jednym strzale i później coś niecałe 55 % % więc źle myślę nie jest . teraz tez trzymam pakiecik jednak nie na tyle duży , żebym siedział nad tym non stop na kółku. Ogólnie boruta na coś takiego idealna jest jednak inne życie w końcu tez się prowadzi :) Tak się zastanawiam jeszcze czy wejść w Momo tylko czy nie jest zbyt późno już.. Miałem wcześniej niezbyt udany start w olejowej firmie i mam trochę do tego niechęć :) Co mówisz warto się przełamać? :)