Ogladalem na zywo. Prezes jak nakrecony gada przez 1.5 h o grze, zespole i firmie - pasjonat, az milo sie oglada. Oczywiscie ocenimy po premierze, ale imo to tacy ludzie osiagaja sukces. Pelne skupienie na produkcie i zespole, zna kazdy szczegol i widac ze jakby mogl to by mowil kolejne 1.5 h. Naprawde mile odroznienie od zlotoustych prezesikow z GPW i NC, ktorzy duzo obiecuja a konczy sie na emisji.
Ciekaw jestem tej kampani reklamowej, wspominal o dosc niekonwencjolanym podejsciu. Do premiery 3 tygodnie, intensywny czas przed spolka.