Przy dzisiejszym obrocie i różnicy ceny nie licząc prowizji na tą chwilę ogółem na dzisiejszym kółku wychodzi nie całe 3 tys. . Wydaje mi się że kolaże nie mają już narazie zabawki. Zaczęło się kolejne odliczanie do następnego odjazdu. I nie ma czym się bawić.
Dwa tygodnie temu limit kupna był 1,60 trzy tygodnie temu 0,90. Dziś jest 2,40. To wszystko od was zależy jak wysoko zaczynamy kurs następnego dnia. Moje wolumeny oczywiście nie wszystkie wystawiłem najmniej na 7 zł oczywiście na bierząco pilnuje kursu i mam zamiar go modyfikować na pilnując trendu. Jak narazie nie ma sensu puszczać tak cennego papieru. Po co dawać zarobić kolażom. Jak spokojnie można obserwować i wystawiać w takim szczycie gdzie nikt nawet sobie go nie wyobraża. Papier jest dobrze rozgrywany tylko tu trzeba cierpliwych a nie chwilówkarzy.