Zaklinianie rzeczywistości trwa... Zleceniodawca zrezygnował z usług i zlecił pracę innej firmie, a nie prosi o poprawki, które też generują koszty dodatkowe. Kara,nawet gdyby była 10% (bywają dużo większe), to dla upadającej spółki kolejny cios. Vistal liczył na zarobek, a tu kolejna strata. Przypominam, że nie stać ich nawet na audytora...