podzielam Twój nastrój - ja też obserwuje z miną cytryny:) wyzbyłam się niestety ze stratą ale jak dojdzie do 4 zł to odkupie a tym czasem rekompensuje straty w innej spółce i to równoważy mi lepszy nastrój - być może kiedyś zarząd nagrodzonej spółeczki przestanie świetować i wróci do pracy dla dobra swojego a i my na tym skorzystamy Pozdrawiam