Zwroc uwage ze spolka jest notowana i w londku po co jest sianie fermentu? By zarobic na wystraszonych. Spojrz jak po badziewnych rekomendacjach spolki zaczynaja rosnac np JSW wiec artykul mowi to co piszacy chcial lub mial napisac. Przypomne tylko przypadek z naszego podworka z Lotosem koedy zostal wyceniony na 0 i co sie stalo po panice z tym zwiazanej - zaraz po:)