faktycznie jak czytam bankiera to mam wątpliwości czy niektóre wypowiedzi są elementem gry psychologicznej czy tępoty, nie trzeba być biegłym w ekonomi żeby zobaczyć niedowartościowanie kursu przecież ich inwestycja jest większa niż aktualna wycena , a finansowana jest w dużej mierze ze środków własnych , o zyskach aktualnych jak i o przyszłych po uruchomieniu inwestycji nie wspomnę wycenę w okolicach 100 zł to zauważy student ekonomii I roku, po zakończeniu inwestycji ta spółka na lata może być spółką dywidendową , oczywiście zawsze są jakieś zagrożenia ale aktualna cena jest śmiesznie niska , co nie znaczy że nie może być niżej w końcu to giełda i spekulacja