Słyszałem, że sprzedałeś dzisiaj. Dlaczego czekałeś tak długo, przecież dwa tygodnie temu wieściłeś spadek do 7,50.
Dziękuje za gratulacje, jest czego. Po pierwsze udowodniłem, że się myliłeś. Po drugie, najważniejsze są obroty. Ważne, że ktoś chciał dużo sprzedać, sprzedał a jego akcje znalazły nabywców na tym poziomie cenowym, a nie jak zapowiadałeś 8 lub 7,50.
Tak wiem sprzedałeś, ale może będziesz tu jeszcze zaglądał ;)