Niebawem mini boksik wchodzi i pod to z panem Sominką gramy. Taka z pozoru głupia gierka, a może de facto być sui generis, czymś co odwróci losy bydgoskiej spółki gamingowej. Ja bym ich na straty nie spisywał. Nowy prezio wspominał że męczyli się przez 3 lata żeby te nieszczęsne obligi spłacić, i że po spłaceniu to już będzie koniu lżej. Ja konsekwentnie zwiększam swoją pozycję i do lipca 2025 na początku każdego miesiąca akumuluję papier. Nawet się cieszę że to tak leci bo powiedzmy zamiast 600 akcji mogę kupić i tauzena. Mam takie marzenie żeby dobić do 40 tys papieru. Następnie gdyby cena podbiła do 4.2zł to bym miał 168 tys złotych i za tyle można już kupić domek kempingowy do lekkiego remontu. Posiadanie takiego obiektu podniosłoby mój status społeczny i postrzeganie mnie przez otoczenie.
Pozdrawiam cierpliwych i pozytywnie myślących.