ja optymistą nie jestem
tzn muszę rozróżnić dwie aspekty
1. spółka zaliczyła wpadkę w wynikach ale to raczej chwilowy zastój, o następne kwartały i lata jestem spokojny ale zysk z zeszłego roku jest nie do powtórzenia
2. kurs - i tu nie jestem optymistą; jeżeli jeszcze trzy miesiące temu myślałem, że 1 zł to kwestia tego roku, teraz raczej skłaniam się że w tym roku nie zobaczymy nawet połowy ze złotówki a większość czasu kurs będzie chodził w okolicach 20 gr i tak jak w 2013 tam będę znowu zbierał od desperatów i skoczków