Sąd zapewne rozstrzygnie kto ma rację. Strony sporu to: zarząd ( w sumie w tym wypadku to chyba grupa osób fizycznych ) i 3 banki zagraniczne po ok. 4 % akcji każdy versus prawowity od kilkunastu jak nie kilkudziesięciu lat właściciel firmy ??? Oby nie była potrzebna interwencja prokuratorów, polskich w tym w sumie bardzo szczególnym przypadku , ale chyba z natury swojej jednoznacznym ?? Nie wiem co tym myśleć doprawdy.