~Roman
może stosuję ryzykowną strategię, ale jak solidną spółkę kupuję na wieloletnich minimach nie stawiam s/l... by właśnie jakieś jajca na koniec spadków nie zmyły mnie z okrętu.
To ryzykowna strategia, bo nikt nie wie , gdzie jest dno, ale.... jakiś element ryzyka jest wpisany w zabawie na gpw..
Raczej, jak dalej kurs będzie spadał, dokupię po prostu.. :)