Dnia 2017-12-08 o godz. 20:07 ~trade napisał(a):
> Ja zapakowałem pod korek i planuję dalsze dobieranie, jeśli ta superpromocja miałaby jeszcze chwilę potrwać. Bo gdy się skończy, może się już więcej nie powtórzyć
Ja od dawna jestem zapakowany i jak mam wolne środki to nadal dobieram bo traktuję te akcje jako lokatę kapitału. Zdaję sobie sprawę z tego, że może być różnie, ale jestem dobrej myśli biorąc pod uwagę harmonogram prac i już ujawnione informacje o samym leku. Wprowadzenie nowego leku na rynek jest bardzo skomplikowane i czasochłonne i potrzeba na to sporo kapitału. Być może że chęć szybkiego zdobycia kapitału spowodowała to, że nowa emisja akcji trafiła w ręce mało odpowiedzialnych akcjonariuszy i stąd spadki.
W grę wchodzi dodatkowy czynnik ryzyka taki jak reakcje pacjentów na lek. A one są różne bo różne są stopnie zaawansowania choroby i każdy organizm inaczej reaguje na leki. Z ogólnie dostępnymi lekami mamy problemy z reakcją organizmu a co dopiero z lekami opartymi na inhibitorach. Tak więc potrzeba dodatkowego czasu na określenie doboru dawki leku do pacjenta (nad tym zagadnieniem już dodatkowo pracują).
Po nowym roku zaczną się pierwsze badania kliniczne na pacjentach. Biorąc pod uwagę kilka Klinik gdzie będą one przeprowadzane i odstępy czasu w stosowaniu nowego leku, zakładam że pod koniec 2018 roku będzie pierwszy obraz jego skuteczności.
Czy warto czekać? Wydaje mi się że tak.
Pozdro.